Pejo Jaworow, Cienie
Autor: admin. Kategorie: Przekłady poezji .
Ciemnej nocy pora. Widzę najwyraźniej
dwa ciemne cienie: tam, za białą zasłoną,
gdzie lampa płonie, w światła promieniu
dwa nocy cienie… Jeden przed drugim,
jeden za drugim w pragnieniu i bezsile,
tam – cień mężczyzny i cień kobiety stoją.
Z trudem głowa ku głowie się chyli –
Coś powiedzieli: pragną i nie mogą.
A może szepcą – czegóż by się bali?
Z wysiłku drżąc, ręce ku rękom biegną
I znów się nie spotkały. Pragną i nie mogą…
I znów niezmiennie przed sobą i za sobą stoją.
Być może szepcą, a może wołają,
być może krzyczą – lecz nie usłyszą się wzajem,
dwa nocy cienie, w takim światła płomieniu…
Ani się usłyszą, ani się spotkają,
przed sobą i za sobą w pragnieniu i bezsile,
wciąż – cień mężczyzny i cień kobiety stoją!